W pewnym momencie, wprost z pobocza, na drogę wtargnął łoś. Kierowca nie miał szans na skuteczne zahamowanie czy uniknięcie zderzenia. Uderzenie było na tyle silne, iż zwierzę padło martwe na miejscu, a kierowca z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
To zdarzenie jest kolejnym dramatycznym przypomnieniem o zagrożeniu, jakie stanowią dzikie zwierzęta na drogach biegnących przez obszary leśne i łąki. Policjanci apelują o zachowanie szczególnej czujności i ostrożności, zwłaszcza o zmierzchu i w nocy, kiedy zwierzęta są najbardziej aktywne.
Pamiętaj! Zderzenie z dużym zwierzęciem, takim jak łoś, jeleń czy dzik, może mieć tragiczne, a choćby śmiertelne skutki dla kierowców i pasażerów.