Obraz, jak napisali o nim jego twórcy, „przybliża widzowi cichą, osobistą walkę o godność i normalność po wypadku”. Dodajmy: walkę zwycięską, o czym nie wątpi nikt, kto zetknął się z 58-letnim dziś mistrzem. Godność, siłę i hart ducha widać w jego wyprostowanej postawie na wózku, spojrzeniu, dowcipnych wypowiedziach.
W filmie występuje też inny utytułowany wybitny żużlowiec, bydgoszczanin Tomasz Gollob, siedmiokrotny mistrz świata, trzydziestokrotny mistrz Polski, który 7 lat temu uległ poważnemu wypadkowi podczas treningu.
Perowi Jonssonowi towarzyszy w Toruniu rodzina. W spotkaniu w Urzędz