70-latek został potrącony przez kierującego seatem w momencie, kiedy już schodził z pasów. Kierowca seata tłumaczył się, iż nie zauważył pieszego.
- Na przejście dla pieszych wszedł 70-latek. Z jego lewej strony nadjechał osobowy seat. 29-letni kierowca auta nie zauważył na oznakowanym i dobrze oświetlonym przejściu pieszego i potrącił go. Mężczyzna upadł na jezdnię kilka metrów dalej. Sytuacja na nagraniu z miejskiego monitoringu wygląda dramatycznie, bo pieszy po zdarzeniu początkowo choćby się nie ruszał. gwałtownie podbiegł do niego kierowca seata – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Nagranie mrozi krew w żyłach. Na szczęście okazało się, iż 70-latek był przytomny i po kilku minutach podniósł się z jezdni. Mimo tego, ze nie chciał pomocy medycznej, na miejsce wezwano pogotowie, by wykluczyć ewentualne poważne obrażenia.
70-latek nie odniósł poważnych obrażeń i zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję. Kierowca seata został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych. 70-latek trafił pod opiekę bliskich.