

Na trasie S7 doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem pięciu pojazdów. Auto osobowe przekoziołkowało przez bariery i wpadło na przeciwległy pas ruchu. Policja opublikowała film z tego zdarzenia, ku przestrodze. „Chwila rozproszenia, zbyt duża prędkość albo chwila nieuwagi kierowcy – to wystarczy by doszło do tragedii. Jedźcie ostrożnie, zwracajcie uwagę na to, co dzieje się na drodze. Prędkość dostosujcie tak, byście mieli możliwość reakcji” – przekazują funkcjonariusze.
Na pasie w kierunku Warszawy, doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczyły trzy samochody osobowe i dwa pojazdy ciężarowe. W tym przypadku, choć sytuacja wyglądała bardzo poważnie, nikt nie odniósł obrażeń
– Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, iż 51-letni mieszkaniec Warszawy, kierujący samochodem osobowym marki Mitsubishi, jechał w kierunku Gdańska. Na remontowanym odcinku drogi mężczyzna zauważył oznakowanie zmiany organizacji ruchu. Chcąc uniknąć najechania na ustawione pachołki, gwałtownie skręcił, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem. Mitsubishi uderzyło w betonowe bariery oddzielające pasy o przeciwnych kierunkach ruchu, po czym przekoziołkowało na drugą stronę jezdni tj. na pas prowadzący w stronę Warszawy – informuje nadkom. Kinga Drężek – Zmysłowska z KPP Płońsk.
– Tam pojazd zderzył się z osobowym seatem kierowanym przez 33-letnią mieszkankę powiatu płońskiego, a następnie z ciężarową scanią z naczepą prowadzoną przez 27-latka z powiatu elbląskiego. Auto uderzyło jeszcze w drugą ciężarówkę marki Scania, kierowaną przez 36-latka z powiatu kętrzyńskiego, oraz w osobowego volkswagena, którym podróżowały dwie osoby z powiatu płońskiego. Mitsubishi po zderzeniach dachowało i zatrzymało się na boku na pasie w kierunku Warszawy – dodaje.
Policjanci opublikowali film z tego zdarzenia, apelując do kierowców, by ci zwracali uwagę na to co dzieje się na jezdni.
ren