

Policjanci z Makowa Mazowieckiego ustalają okoliczności wypadku, w którym ucierpiała 11-letnia dziewczynka. Dziecko wybiegając zza autobusu, zostało potrącone przez auto.
Do zdarzenia doszło w piątek (16.05) o godz. 6:50 w Makowie Mazowieckim na ul. Kilińskiego.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 24-letnia kierująca pojazdem marki Opel potrąciła 11–latkę, która wbiegła na jezdnię zza stojącego autobusu szkolnego – informuje podkom. Monika Winnik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
– W wyniku tego zdarzenia dziewczynka została zabrana do szpitala na badania – dodaje rzeczniczka.
Policja apeluje do rodziców i opiekunów, aby zwracali dzieciom uwagę na tego typu zagrożenia.
– W takiej sytuacji najlepiej poczekać, aż autobus odjedzie. Wówczas zarówno piesi, jak i kierowcy będą mieli znacznie lepszą widoczność. Nagłe wejście pieszego na jezdnie np. zza autobusu czy przechodzenie w miejscu niedozwolonym może zakończyć się tragicznie – wyjaśnia policjantka.
ren