

Sprawa trafiła do prokuratury. Została umorzona. Wątpliwości ma jednak najbliższa rodzina 23-latki. — Uważamy, iż Weronika nie zmarła z powodów naturalnych. Zbyt wiele podejrzanych rzeczy wydarzyło się tuż przed jej śmiercią — mówi „Faktowi” matka kobiety.
Ktoś bezcześcił grób ich córki. Założyli ukrytą kamerę. „Śmiali się”
Bliscy twierdzą, iż w sprawę zamieszany jest mąż Weroniki. Oskarżają także teściów zmarłej, zarzucając im bezczeszczenie grobu — z wiązanek wyrywano kwiaty, wyrzucano znicze. Rodzice złożyli więc zawiadomienie na policję. Zamontowali choćby ukrytą kamerę.
— Nagrała bezczeszczenie grobu naszej córki i wnuczka. Okazało się, iż sprawcami, byli teściowie Weroniki. choćby śmiali się ze zdjęcia naszej córki — mówi matka 23-latki.
Młodszy inspektor Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji przekazał „Faktowi”, iż sprawa jest w toku i nie trafiła jeszcze do prokuratury.