Krzyki w samolocie. Maszyna musiała lądować awaryjnie

nowemedium.pl 5 godzin temu
Krzyki w samolocie. Maszyna musiała lądować awaryjnie, fot: Pexels

Lot z Londynu do Marrakeszu realizowany przez linie EasyJet zakończył się niespodziewanym lądowaniem awaryjnym na lotnisku w Faro, na południu Portugalii. Wszystko przez jednego z pasażerów, który w trakcie lotu zaczął krzyczeć, iż na pokładzie znajdują się węże.

“Węże” na pokładzie samolotu

Jeden z pasażerów podczas lotu zaczął krzyczeć, iż na pokładzie samolotu widział niebezpieczne gady.

Okrzyki wywołały panikę wśród współpasażerów i załogi, zmuszając kapitana do podjęcia decyzji o natychmiastowym lądowaniu.

Po wylądowaniu na lotnisku w Faro maszyna została dokładnie sprawdzona. Żadnych węży jednak nie znaleziono.

Jak się okazało, pasażer najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem alkoholu lub substancji psychoaktywnych. Mężczyzna został zatrzymany przez portugalską policję. Na pokładzie nikt nie ucierpiał, a pozostali pasażerowie mogli kontynuować podróż po opanowaniu sytuacji.

Idź do oryginalnego materiału