
Czujność policjanta „po godzinach” doprowadziła do zatrzymania kompletnie pijanego traktorzysty. Mężczyzna wydmuchał 2,6 promila, a okazało się także, iż miał zakaz prowadzenia pojazdów.
W niedzielne (30 kwietnia) popołudnie funkcjonariusz będący już po służbie zauważył kierowcę, który ewidentnie był „po spożyciu”.
– Sytuacja ta wydarzyła się w jednej z miejscowości w gminie Bieliny. Gdy na miejsce przyjechali stróże prawa z jednostki w Daleszycach okazało się, iż za kierownicą ciągnika siedział 49-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego, u którego badanie stanu trzeźwości wskazało 2,6 promila alkoholu w organizmie – informuje asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Mężczyzna usłyszał już wyrok w trybie przyspieszonym: najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu, ma dożywotni zakaz jazdy i stracił swój ciągnik rolniczy.
- pijany kierowca
- CIAGNIK ROLNICZY
- Policja
- zatrzymanie