W niedzielny wieczór, 6 lipca, około godziny 21.30, na drodze wojewódzkiej nr 808 w miejscowości Nowinki (gmina Wojcieszków, powiat łukowski) doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierująca osobową mazdą 44-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego zderzyła się z łosiem. W pojeździe znajdowała się również trójka dzieci.Na miejsce natychmiast zadysponowano służby ratunkowe. Strażacy z PSP w Łukowie oraz druhowie z OSP Wojcieszków i OSP Wola Bystrzycka zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielili wsparcia uczestnikom wypadku. Obecni byli również policjanci oraz zespół ratownictwa medycznego.Kobieta, która kierowała pojazdem, została przetransportowana do szpitala. Jak się okazało, doznała niegroźnych obrażeń. Jej dzieci nie wymagały hospitalizacji – nie odniosły żadnych widocznych uszkodzeń ciała, choć zostały objęte opieką ratowników medycznych na miejscu.Zwierzę nie przeżyło zderzenia. Według relacji funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie, łoś wbiegł na jezdnię nagle, co uniemożliwiło kierującej wykonanie jakiegokolwiek manewru obronnego. Warunki na drodze były dobre, a kierująca była trzeźwa. Okoliczności wypadku będą jeszcze wyjaśniane, jednak wszystko wskazuje na typowe zdarzenie losowe z udziałem dzikiego zwierzęcia.To niejedyny incydent z udziałem zwierząt, do którego doszło w powiecie łukowskim tego samego dnia i kolejnej nocy. Kilka godzin później, około 1.20 w miejscowości Kopina (gmina Stanin), młody kierowca skody potrącił sarnę. Zwierzę zginęło na miejscu. Mężczyzna nie odniósł obrażeń. Jeszcze tego samego dnia, o godz. 12.20 w Wandowie (gmina Wola Mysłowska), kierowca seata uderzył w koziołka. Zwierzę nie przeżyło.Łoś wbiegł na jezdnię nagle, co uniemożliwiło kierującej wykonanie jakiegokolwiek manewru obronnego; źródło: OSP Wojcieszków (fb)CZYTAJ TEŻ;„Korzenie i Skrzydła – Patriotyzm Jutra w Gminie Olszanka”Pijana 33-latka staranowała stację w Radzyniu!Zagrożenia hydrologiczne dla regionu