Niebezpieczne zachowanie kierowców na S12. Pożar samochodu i jazda pod prąd
W poniedziałek (07.04) na drodze ekspresowej S12, pomiędzy węzłami Jastków i Lublin Sławinek, doszło do niebezpiecznej sytuacji. Na jezdni zapalił się samochód osobowy, co zmusiło służby ratunkowe do wstrzymania ruchu na czas akcji gaśniczej. W wyniku tego powstał zator, który gwałtownie zaczął się rozrastać, a kierowcy czekający na wznowienie ruchu musieli wykazać się cierpliwością.
Jednak część z nich postanowiła zignorować zalecenia i zamiast czekać, podjęła ryzykowną decyzję o zawróceniu. Wbrew przepisom, kierowcy zaczęli poruszać się pod prąd, wracając do najbliższego zjazdu. Takie zachowanie jest nie tylko nielegalne, ale także bardzo niebezpieczne, mogące prowadzić do poważnych wypadków.
Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przypomina, iż tego rodzaju postępowanie na drodze ekspresowej jest absolutnie zabronione. Nagranie z monitoringu, które uwieczniło nieodpowiedzialne zachowanie kierowców, zostało przekazane policji, która podejmie odpowiednie kroki w tej sprawie.
W takich sytuacjach apelujemy o przestrzeganie przepisów oraz wykazywanie się cierpliwością i odpowiedzialnością na drodze, szczególnie w trakcie działań służb ratunkowych.
NAGRANIE