Kierowca Toyoty jechał za gwałtownie i uderzył w drzewo. Trzy osoby trafiły do szpitala

Zdjęcie: Toyota wypadła z drogi i uderzyła w drzewo | fot. KPP Tomaszów Lubelski

Policja bada okoliczności wypadku, który miał miejsce na leśnej drodze w miejscowości Darowne, w powiecie opolskim. 18-letni kierowca Toyoty, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Do szpitala trafiły trzy osoby. Dwóch pasażerów i kierowca.

Samochód wypadł z drogi – kierowca jechał za szybko

Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 13:00. Jak ustalili policjanci, 18-latek z powiatu opolskiego, kierując Toyotą po utwardzonej leśnej drodze, nie dostosował prędkości do panujących warunków. W efekcie samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo.

Brak prawa jazdy u kierującego Toyotą

W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby. Do szpitala trafiło dwóch pasażerów w wieku 17 i 18 lat i kierowca Toyoty. Kierowca był trzeźwy. Z ustaleń poczynionych przez policję okazało się, iż kierujący nie miał prawa jazdy.

Prędkość jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych

Policja przypomina, iż niedostosowanie prędkości do warunków drogowych jest jedną z głównych przyczyn wypadków. Szczególnie na mniej uczęszczanych, leśnych trasach, ostrożność jest kluczowa. „Apelujemy o rozwagę i dostosowanie prędkości do warunków na drodze” – podkreślają funkcjonariusze.

Co sądzisz o zachowaniach młodych kierowców na drogach. Czy kurs na prawo jazdy daje im praktyczne umiejętności za kierownicą?