Mniej wypadków, ofiar i osób rannych – tak wyglądał 2024 rok pod względem bezpieczeństwa na drogach w naszym regionie. Niestety wciąż nie brakuje pijanych użytkowników dróg.
W sumie, w całym ubiegłym roku na świętokrzyskich drogach doszło do 658 wypadków. To o 10 mniej niż w 2023.
– Choć śmierć 66 osób i 777 rannych, to przez cały czas sytuacja, którą planujemy zmieniać i dążyć do absolutnego bezpieczeństwa na drogach, warto zaznaczyć, iż obserwujemy tu wyraźne spadki – odpowiednio o 19 i 10 mniej w porównaniu z poprzednim rokiem – wylicza asp. Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Do wypadków z udziałem pieszych doszło z kolei 153 razy. To o siedem przypadków mniej niż w 2023 roku.
– Na szczególne wyróżnienie w kwestii wypadków zasługuje powiat ostrowiecki i kazimierski, gdzie przez cały rok nie odnotowano zdarzenia, w którym ktokolwiek straciłby życie – dodaje policjant.
Niestety nie brakuje wciąż pijanych kierowców. Tych, w ubiegłym roku zatrzymano 3903 – co ciekawe, to spadek przy jednoczesnym wzroście liczby badań na trzeźwość.
– Na skrzynkę „Stop agresji drogowej” wpłynęło 349 zgłoszeń, gdzie obserwujemy przykłady niebezpiecznych zachowań za kierownicą – informuje Ślusarczyk.
Przy analizie niebezpiecznych miejsc, przydatna jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. To narzędzie, służące do zgłaszania uciążliwych zjawisk, wykorzystano w ubiegłym roku ponad 38 tysięcy razy.
- wypadki
- Policja
- ranni
- ruch drogowy
