Kierowca miał ponad 3 promile alkoholu, był agresywny, jechał zygzakiem i groził policjantom śmiercią. Został zatrzymany dzięki reakcji funkcjonariusza po służbie. Sytuacja wydarzyła się w Tczewie, a najważniejsze były sekundy i zdecydowanie policjanta, który nie zignorował zagrożenia na drodze. Trzy fakty: Zauważył podejrzane zachowanie i nie czekał na wsparcie Policjant z wydziału kryminalnego tczewskiej komendy, wracając do domu swoim prywatnym autem, zauważył innego kierowcę jadącego w niepokojący sposób. Styl jazdy wskazywał, iż kierowca może być pod wpływem alkoholu. Choć funkcjonariusz był poza służbą, natychmiast poinformował dyżurnego jednostki, podał lokalizację i ruszył za pojazdem. Gdy samochód zatrzymał się w zatoczce autobusowej,
Jechał zygzakiem i miał 3 promile. Policjant po służbie nie odpuścił
wbijamszpile.pl 1 tydzień temu
Powiązane
Wypadek na płockim rondzie! Trzy osoby w szpitalu
1 godzina temu
Legitymowali nieletnich. Policjanci na niby zatrzymani
2 godzin temu
Dwie kontrole, dwóch pijanych, pięć promili
4 godzin temu
Polecane
To będzie najcieplejszy dzień majówki
2 godzin temu
Ultrasusza w Polsce. Czy lasy zostaną zamknięte?
4 godzin temu