Jechał wężykiem „busiarz” miał 3 promile w organizmie. Złamał aktywny zakaz do kierowania

spottedlublin.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Kierowca busa miał 3 promile we krwi | fot. KPP Radzyń Podlaski


Ponad 3 promile alkoholu we krwi, aktywny zakaz prowadzenia pojazdów i niebezpieczna jazda. Tak można w uproszczeniu podsumować, co zrobił – 30-latek z gminy Borki. Wpadł w ręce policji dzięki szybkiej reakcji świadka, którego zaniepokoił jego niebezpieczny styl jazdy. Mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem i musi liczyć się z surowymi konsekwencjami.

Jechał wężykiem samochodem typu bus

W piątek, około godziny 16:00, policjanci z Radzynia Podlaskiego otrzymali zgłoszenie od kierowcy, który zauważył niebezpieczne zachowanie kierującego busem marki Opel Vivaro. Świadek opisał niepokojący styl jazdy pojazdu i zgłosił swoje obawy na numer 112.

fot. Policja

Policja gwałtownie namierzyła pojazd ze zgłoszenia

Funkcjonariusze dotarli na miejsce, gdzie kierowca busa próbował zaprzeczać, jakoby prowadził pojazd. Badanie alkomatem wykazało jednak ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto, w policyjnej bazie danych odnotowano, iż mężczyzna ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

kieliszek alkoholu

Surowe konsekwencje w warunkach recydywy

Teraz 30-latek za swoje czyny odpowie przed sądem. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. 30-latek musi się także liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 10 tysięcy złotych. Prawdopodobnie sąd zasądzi przepadek mienia w postaci samochodu.

Dzięki czujności świadka uniknięto potencjalnej tragedii.

Czy uważasz, iż prawo jest skuteczne przeciwko pijanym kierowcom. Kary są dotkliwe i działają jak skuteczna prewencja? Podziel się swoimi doświadczeniami i opinią w komentarzu.

Idź do oryginalnego materiału