Kolejny z kierowców prawdopodobnie mocno zdziwił się, gdy jadąc przez wieś zobaczył przed sobą patrol lwóweckiej policji. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wielu kierowców wciąż błędnie zakłada, iż na wiejskich drogach można więcej, bo tam nie ma policji. W rzeczywistości to błędne myślenie. Policjanci prowadzą działania prewencyjne i kontrolne tak samo na ulicach naszych miast, jak i na terenach wiejskich i każdy, kto lekceważy przepisy, musi liczyć się z konsekwencjami.

Przekonał się o tym 30- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego, którego kilka dni temu, zatrzymali do kontroli drogowej funkcjonariusze drogówki.

– W trakcie niedzielnego patrolu w miejscowości Ubocze funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim zwrócili uwagę na kierującego motorowerem. Postanowili go zatrzymać do kontroli. – wspomina młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa lwóweckiej policji.

Szybko okazało się, iż 30-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. Posiadał on bowiem obowiązujący, trzyletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, orzeczony za wcześniejszą jazdę w stanie nietrzeźwości. Ale to nie wszystko, bo motorowerzysta i ty razem prowadził na podwójnym gazie.

– Mundurowi sprawdzili także jego stan trzeźwości. Wynik badania potwierdził ich podejrzenia. Alkomat wykazał ponad 0,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. – wskazuje policjantka.

To warto przypomnieć, iż jazda pojazdem pomimo zakazu sądowego jest traktowana jako przestępstwo, a nie wykroczenie. Kierowcy za złamanie zakazu zgodnie z art. 244 kk grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Co więcej, oprócz kary pozbawienia wolności, za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów z art. 244, kierowca może zostać ukarany dodatkowym zakazem prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat, a od 1 stycznia 2023 roku, Sąd dodatkowo, obowiązkowo orzeka świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5000 złotych do 60000 złotych.

– Policjanci przypominają, iż każdy, kto lekceważy tego typu decyzje, stwarza realne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. – dodaje policjantka.