Jechał całą szerokością autostrady. „Wydmuchał” dwa promile

zmiedzi.pl 1 miesiąc temu

Wzorową postawą wykazał się pewien mieszkaniec województwa opolskiego, który zwrócił uwagę na nienaturalną jazdę kierowcy audi i jechał za nim od Wrocławia. Przeczucie go nie zawiodło. Powiadomieni policjanci zatrzymali podejrzanego kierującego. Mężczyzna był pijany. Miał dwa promile. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Dyżurny legnickiej komendy został poinformowany o tym, iż od Wrocławia autostradą A4 jedzie kierowca audi, który najprawdopodobniej jest nietrzeźwy.

-Jak się okazało, kierującym był 24-letni mieszkaniec województwa małopolskiego, który kierując audi, jechał całą szerokością autostrady A4 i wjeżdżał na pas awaryjny, czym stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Od Wrocławia jechał za nim mieszkaniec województwa opolskiego, który zwrócił uwagę na niecodzienne manewry kierowcy i powiadomił o tym policjantów, tym samym jadąc cały czas za tym pojazdem – relacjonuje mł. asp. Anna Tersa z legnickiej policji.

Na wysokości Legnicy 24-latek zjechał z autostrady i zatrzymał się na jednym z parkingów. Za nim cały czas jechał świadek, który również zjechał i poczekał na przyjazd policjantów.

-Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy. 24-latek miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Można mówić o dużym szczęściu, iż nikomu nic się nie stało i nie doszło do tragedii. Zatrzymany przez policjantów nietrzeźwy kierowca stracił prawo jazdy i niedługo za swoje czyny odpowie przed sądem – dodaje policjantka.

Idź do oryginalnego materiału