Ponad dwa tysiące interwencji odnotowali strażacy w całym kraju po przejściu gwałtownych burz.
Najwięcej pracy mieli strażacy z Podkarpacia, którzy interweniowali około 1200 razy oraz z województw małopolskiego – 500 interwencji i lubelskiego – 300 interwencji. Działania polegały na wypompowywaniu wody z zalanych budynków i posesji, usuwaniu powalonych drzew i zabezpieczeniu uszkodzonych dachów.
Na Podkarpaciu najwięcej zdarzeń było z powiatach: łańcuckim, krośnieńskim i przeworskim. Silny wiatr uszkodził dachy na 195 budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Poszkodowane zostały cztery osoby.
W województwie małopolskim najtrudniejsza sytuacja była w powiecie brzeskim, gdzie odnotowano 218 interwencji. W samym Brzesku silny wiatr uszkodził dach na miejscowym kościele, został zabezpieczony przez strażaków.