Na autostradzie A1, niedaleko miejscowości Żukczyn, doszło w poniedziałek rano do poważnego wypadku z udziałem trzech samochodów ciężarowych. Kabina jednej z ciężarówek oderwała się i leży osobno, a jedna osoba jest uwięziona. Na miejscu pracuje siedem zastępów straży pożarnej, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego.
Wypadek na A1: trzy ciężarówki zderzyły
Do zdarzenia doszło około 4 km przed węzłem Kleszczewko, jadąc w kierunku Gdańska. Trzy ciężarówki zderzyły się w niewyjaśnionych jeszcze okolicznościach. Siła uderzenia była tak duża, iż kabina jednej z ciężarówek została wyrwana z konstrukcji i znalazła się kilkanaście metrów dalej na ziemi. Jedna osoba została w niej uwięziona.
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe. Poszkodowany kierowca wymagał skomplikowanej akcji ratunkowej, której podjęły się specjalistyczne jednostki straży pożarnej.
Akcja ratunkowa: uwięziony kierowca walczy o życie
Siedem zastępów straży pożarnej, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego, podjęły akcję ratunkową. Priorytetem była ewakuacja uwięzionego kierowcy, który znajdował się w kabinie ciężarówki. Stan osoby poszkodowanej jest na ten moment nieznany, a służby koncentrują się na jej wydobyciu.
Utrudnienia na drodze są znaczne, a kierowcy poruszający się autostradą A1 w kierunku Gdańska muszą liczyć się z korkami. Policja apeluje o zachowanie ostrożności i unikanie miejsca wypadku.
Czytaj więcej: Kraksa na autostradzie A1 pod Swarożynem
Wypadek na A1. Przyczyny będą wyjaśniane
Na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną tego dramatycznego wypadku. Policja oraz prokuratura rozpoczęły śledztwo, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Według wstępnych doniesień żadna z ciężarówek nie przewoziła materiałów niebezpiecznych.
mn