Potworna znieczulica kierowców z Dolnego Śląska. Świetnie widzieli samochód leżący na dachu w rowie przy ruchliwej drodze krajowej nr 94, świetnie widzieli ranną kobietę, która ucierpiała w wypadku. Ale nikt jej nie pomógł. Gdy wreszcie udało się zatrzymać jedno z przejeżdżających obok aut, siedząca za kierownicą kobieta oznajmiła, iż nie może pomóc, bo spieszy się do pracy. Nie zadzwoniła choćby po służby ratunkowe. Tę bulwersującą sytuację opisali na Facebooku ratownicy z karetki pogodowia.