Groził śmiercią ekspedientkom, wymuszał sprzedaż alkoholu. Trwało to kilka miesięcy

tvn24.pl 1 godzina temu
Przychodził pijany do sklepu, by kupić alkohol. Gdy ekspedientki odmawiały, groził im śmiercią. Zabierał też butelki z piwem i wychodził ze sklepu. Trwało to kilka miesięcy. 51-latek za swoje czyny jednak nie odpowie przed sądem.
Idź do oryginalnego materiału