Tragiczny finał wypadku. Nie żyje 6-latek
W Wodzisławiu Śląskim doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zmarł 6-letni chłopiec. Mimo trzech tygodni walki lekarzy o jego życie, dziecko nie przeżyło. Wypadek miał miejsce, gdy 26-latek, uciekając przed policją, stracił panowanie nad pojazdem.
Do tragicznego zdarzenia doszło 9 maja w Wodzisławiu Śląskim. Policjanci zauważyli samochód, którego stan techniczny budził wątpliwości. Kierowca, ignorując sygnały do zatrzymania, rozpoczął niebezpieczną ucieczkę. Na ul. Jastrzębskiej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowany samochód - przypomina Radio 90.
Tragiczny finał wypadku w Wodzisławiu Śląskim. Zmarł 6-latek
W wyniku zderzenia poważnie ucierpiał 6-letni chłopiec, który znajdował się w pojeździe. Policjanci natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy, a następnie dziecko zostało przetransportowane do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Niestety, mimo intensywnej opieki medycznej, chłopiec zmarł po trzech tygodniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na Dzień Dziecka zrób czekoladowy blok Safari. Tylko 4 składniki
Kierowca, 26-letni mężczyzna, nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Badanie alkomatem wykazało, że nie był pod wpływem alkoholu. Po wypadku usłyszał zarzuty związane z niebezpieczną jazdą i spowodowaniem wypadku.
- Chłopiec przebywał pod opieką 26-letniego partnera swojej mamy. Miał on przeszłość kryminalną, według naszych ustaleń odsiedział wyrok za posiadanie narkotyków dwa lata temu. Z mamą zostały wykonane czynności, ona wyraziła zgodę, żeby jej syn pojechał z jej partnerem do sklepu - mówiła po wypadku w Radiu 90 asp. szt. Małgorzata Koniarska z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.
Po kilkunastu dniach policja w Wodzisławiu Śląskim poinformowała, że lekarze robili wszystko, co w ich mocy, aby uratować życie chłopca. Niestety, ich wysiłki okazały się bezskuteczne.
źródło: Radio 90
Czytaj także: