Jak wynika ze wstępnych ustaleń, jadącemu yamahą ul. Nadbużańską 47-letniemu motocykliście na drogę nagle wybiegła sarna. Po zderzeniu ze zwierzęciem mężczyzna zjechał na pobocze, gdzie wywrócił się z maszyną.
Z urazem głowy, obojczyka i nadgarstka 47-latek, po zabezpieczeniu obrażeń przez ratowników medycznych, został przewieziony do szpitala.
Miejsce zabezpieczali zawodowi strażacy z Włodawy oraz ochotnicy z Hanny.
Sarna uciekła do lasu, zanim jeszcze na miejsce dotarły służby. Nie wiadomo, jak poważne miała obrażenia.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze