Amerykańskie lotnictwo przeprowadziło nalot na port paliwowy w Jemenie - podało Centralne Dowództwo Sił USA. Według rebeliantów Huti, w ataku zginęło blisko 60 osób, a ponad 120 zostało rannych. Waszyngton do tej pory nie potwierdził tych doniesień.
W piątek rano Centralne Dowództwo Sił USA (CENTCOM) podało, że amerykańskie lotnictwo zniszczyło port paliwowy na zachodzie Jemenu. Jak głosi komunikat CENTCOM opublikowany na platformie X, celem ataku było pozbawienie rebeliantów Huti źródeł zaopatrzenia w paliwo.
"Huti nadal czerpią korzyści ekonomiczne i militarne z krajów i firm, które zapewniają materialne wsparcie dla tej terrorystycznej organizacji. Wspierani przez Iran Huti wykorzystują paliwo do podtrzymywania swoich operacji wojskowych, jako narzędzie kontroli, a także do czerpania korzyści ekonomicznych z defraudacji zysków z importu. Paliwo to powinno być legalnie dostarczane mieszkańcom Jemenu" - oświadczył CENTCOM.
"Dziś siły amerykańskie podjęły działania w celu wyeliminowania tego źródła paliwa dla wspieranych przez Iran terrorystów Huti i pozbawienia ich nielegalnych dochodów" - czytamy w komunikacie, w którym podkreślono, że pieniądze ze sprzedaży ropy były przeznaczane na "finansowanie wysiłków Huti mających na celu terroryzowanie całego regionu".
"Celem tych ataków było osłabienie ekonomicznego źródła władzy Hutich, którzy wykorzystują i krzywdzą swoich rodaków" - podkreślił CENTCOM zaznaczając, że atak sił amerykańskich na port paliwowy "nie miał na celu wyrządzenia krzywdy mieszkańcom Jemenu".
Jemeńska telewizja Al Masirah, kontrolowana przez Hutich, podała, że w ataku zginęło co najmniej 58 osób, a 126 zostało rannych. Informacje te nie zostały jak dotąd niezależnie potwierdzone. Pentagon nie skomentował dotychczas informacji o ofiarach.
Amerykańska ofensywa w Jemenie
Stany Zjednoczone rozpoczęły w ubiegłym miesiącu ataki na dużą skalę przeciwko Hutim zapowiadając, że będą one kontynuowane dopóki rebelianci nie zaprzestaną ataków na statki na Morzu Czerwonym.
Huti dokonują tych ataków od listopada 2023 roku twierdząc, że chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko wojnie Izraela w Strefie Gazy i pomóc zamieszkującym ten obszar Palestyńczykom. Huti utrzymują, że atakują statki transportujące zaopatrzenie dla Izraela.
Autorka/Autor: momo/akw
Źródło: Reuters, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/HOUTHIS AL-MASIRSAH TV / HANDOUT