
Miniony weekend na drogach powiatu wyszkowskiego upłynął pod znakiem nieodpowiedzialnych kierowców. Policjanci zatrzymali aż trzech zmotoryzowanych, którzy postanowili wsiąść za kierownicę po alkoholu. Rekordzista miał blisko 1,5 promila, a inny nie tylko pił, ale i zapomniał, że… nie ma prawa jazdy.
Nietrzeźwi i nieodpowiedzialni
Jak informuje podkom. Wioleta Szymanik z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie, pierwszego z nieodpowiedzialnych kierowców zatrzymano w piątek, 7 marca. 29-latek prowadzący seata wydmuchał blisko 1,5 promila alkoholu.
Następnego dnia, w sobotę, 37-letni kierowca volvo wsiadł za kierownicę z wynikiem ponad 0,5 promila. Jakby tego było mało, spowodował kolizję, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu kierowcy renault. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.
Na koniec, policjanci zatrzymali 50-latka kierującego fiatem seicento. Okazało się, że mężczyzna nie tylko miał ponad 1 promil alkoholu we krwi, ale także nie posiadał prawa jazdy.
Surowe kary i tragiczne konsekwencje
Wyszkowska policja przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Grozi za nie: kara do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka kara finansowa.
Jednak to nie tylko kwestia prawa – jazda po alkoholu to śmiertelne zagrożenie.
„Wsiadając za kierownicę po alkoholu, możemy odebrać zdrowie i życie nie tylko sobie, ale i innym uczestnikom ruchu” – ostrzegają funkcjonariusze.
Policja apeluje: Piłeś? Nie jedź! Widzisz pijanego kierowcę? Reaguj!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie