Zderzenie dwóch aut. Bo kierowca zignorował czerwone światło...

Dwa rozbite samochody, jedna osoba w szpitalu i zablokowane skrzyżowanie - to konsekwencje zignorowania czerwonego światła przez 21-letniego kierującego chryslerem. Dostał wysoki mandat i punkty karne. Ma szczęście, że nie doprowadził do tragedii.

APM
26.02.2024 22:15
Źródło: KPP w Puławach

Zderzenie dwóch aut. Bo kierowca zignorował czerwone światło...

Źródło: KPP Puławy

W niedzielę, 25 lutego, około godz. 19:00 w Puławach na skrzyżowaniu ulicy Lubelska/Norwida doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

- Jak ustalili policjanci, kierujący chryslerem 21-latek z gminy Końskowola, jadąc z centrum miasta w kierunku Lublina, wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, nie ustępując tym samym pierwszeństwa przejazdu kobiecie, która wjechała na skrzyżowanie peugeotem od strony ulicy Norwida. Doszło do zderzenia pojazdów. Do szpitala została zabrana jedna osoba, kobieta kierująca peugeotem – informuje komisarz Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka prasowa KPP w Puławach.

Po badaniach 60-latka opuściła szpital. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Oboje kierowcy byli trzeźwi.

21-latek został ukarany wysokim mandatem oraz punktami karnymi.

Czytaj też: