Unijna prokurator generalna Laura Kövesi podczas wizyty w Grecji stanowczo wezwała premiera Grecji Kyriakosa Mitsotakisa do reformy konstytucji i zniesienia przepisów o immunitecie, które chronią ministrów przed śledztwami antykorupcyjnymi dotyczącymi funduszy UE.
Na konferencji prasowej w Atenach Laura Kövesi odniosła się do artykułu 86 greckiej konstytucji, który stanowi, iż sprawy przeciwko ministrom należy kierować do parlamentu i to parlament wyraża zgodę na wszczęcie postępowania.
– Artykuł 86 dotyczący odpowiedzialności ministrów jest sprzeczny z unijnym prawem i trzeba go zmienić – powiedziała, ostrzegając, iż przepis ten już osłabił trwające śledztwa.
Kövesi stoi na czele Prokuratury Europejskiej (EPPO), organu z siedzibą w Luksemburgu, powołanego w 2021 roku do badania poważnych przestępstw finansowych dotyczących środków unijnych.
Grecja znalazła się w polu zainteresowania EPPO w związku z kilkoma głośnymi sprawami, w tym zarzutami bezprawnego pobierania unijnych dopłat rolnych oraz oszustw przy modernizacji systemów bezpieczeństwa kolejowego przed katastrofą w Tempi w 2023 roku, w której zginęło 57 osób.
W sprawie katastrofy w Tempi chodzi o środki unijne przeznaczone na system zdalnego sterowania ruchem kolejowym w ramach „Kontraktu 717”, wartego 41 mln euro. Projekt ten nigdy nie został zrealizowany. Kövesi twierdzi, iż do katastrofy mogłoby nie dojść, gdyby kontrakt został wykonany.
EPPO wykryła także liczne nieprawidłowości w rozdziale dopłat rolnych – od fałszywych umów dzierżawy i fikcyjnych oświadczeń o własności gruntów po nieistniejące lokalizacje gospodarstw. Obie sprawy wskazują na systemowe słabości – jednak próby objęcia kontrolą wysokich urzędników blokują przepisy o immunitecie.
– Zmieńcie konstytucję, a to się więcej nie powtórzy – powiedziała Grekom Kövesi.
Długa droga do reformy
Zmiana artykułu 86 jest politycznie i proceduralnie trudna. Przyjęcie zmian w konstytucji wymaga w greckim parlamencie większości trzech piątych, a więc 180 z 300 deputowanych, a następnie zatwierdzenia przez kolejny parlament wyłoniony po wyborach krajowych.
Nowa Demokracja, partia Kyriakosa Mitsotakisa, ma 156 mandatów, więc konieczne jest wsparcie ponadpartyjne.
Przedstawiciel rządu powiedział EURACTIV, iż Mitsotakis rozmawiał o reformie konstytucyjnej, w tym o artykule 86, z partiami opozycyjnymi, ale podkreślił, iż zmiany mogłyby wejść w życie dopiero po wyborach w 2027 roku. Do tego czasu trwające śledztwa EPPO pozostają ograniczone.
Postulaty Kövesi pokazują, jak napięte są relacje między państwami UE a unijną prokuraturą, powołaną w 2021 roku do badania nadużyć związanych z funduszami UE.
W styczniu ubiegłego roku Kövesi podjęła nietypowy krok, wysyłając list do Komisji Europejskiej z apelem o zapewnienie stosowania przepisów unijnych umożliwiających pracę EPPO w Grecji.
Komisja jak dotąd unika zajęcia stanowiska w tej sprawie. Zapytany, czy KE odniosła się do ostatnich uwag EPPO i podjęła działania w sprawie listu, rzecznik odmówił komentarza.
Dwóch urzędników unijnych powiedziało EURACTIV, iż Komisja woli poczekać do czasu rewizji mandatu EPPO, która nie jest planowana wcześniej niż w przyszłym roku. W tempie legislacyjnym UE oznacza to, iż EPPO może czekać ponad rok opóźnień, zanim problem zostanie rozwiązany.
Sądownictwo pod lupą
Wizyta Kövesi zbiegła się z falą społecznego niezadowolenia z greckiego wymiaru sprawiedliwości. Sondaż z marca wykazał, iż 74 proc. Greków nie ufa sądom, a Komisja Europejska w ostatnim raporcie na temat praworządności wskazała na utrzymujące się obawy dotyczące niezależności sądów.
– Modus operandi rządu to cykl: korupcja, tuszowanie i bezkarność – powiedział na początku roku w parlamencie Nikos Androulakis, lider greckiej partii socjalistycznej PASOK.
Kolejnym drażliwym punktem pozostają nominacje sędziowskie. Mimo iż ustawa z 2024 roku umożliwiła sędziom wydawanie niewiążących opinii w sprawie kandydatów na wysokie stanowiska w sądownictwie, rząd zignorował wyniki tajnego głosowania sędziów dotyczącego ośmiu wiceprezesów Sądu Najwyższego w lipcu ub.r., pomijając wszystkich wskazanych przez środowisko sędziowskie. KE do tej pory nie zabrała głosu w tej sprawie.
Podczas wizyty w Atenach Kövesi spotkała się z ministrami sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i finansów, do których zaapelowała o większe zasoby dla EPPO i uprawnienia do bezpośredniego wszczynania śledztw w Grecji.
Takie zmiany wymagałyby jednak zatwierdzenia w ramach planowanej rewizji rozporządzenia o EPPO – a to może dodatkowo się opóźnić przez przedłużające się negocjacje nad nowym wieloletnim budżetem UE.