39-letni mężczyzna, który spowodował wypadek drogowy w Poznaniu i zbiegł z miejsca zdarzenia, został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Do groźnego incydentu doszło 6 września w godzinach wieczornych na ulicy Hetmańskiej.
Kierujący hulajnogą elektryczną potrącił 30-letniego pieszego poruszającego się w większej grupie znajomych. Poszkodowany doznał ciężkich obrażeń głowy i w stanie nieprzytomnym został przewieziony do szpitala. Sprawca natomiast oddalił się z miejsca zdarzenia, co uruchomiło intensywne działania śledcze.
Policjanci z Komendy Miejskiej w Poznaniu niezwłocznie rozpoczęli dochodzenie, analizując nagrania z monitoringu oraz prowadząc działania operacyjne, które pozwoliły na ustalenie wizerunku, a następnie tożsamości sprawcy.
25 września mężczyzna został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania. Jak wynika z ustaleń policji, zdawał sobie sprawę, iż zostanie ujęty, a po incydencie ukrył swoją hulajnogę w pobliskich zaroślach.
Zgromadzone dowody pozwoliły postawić mężczyźnie zarzuty dotyczące spowodowania wypadku oraz ucieczki z miejsca zdarzenia. Sąd, uwzględniając wniosek prokuratury, zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu tymczasowego wobec podejrzanego. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 4,5 roku pozbawienia wolności, a dalsze decyzje w tej sprawie podejmie sąd.