Sąd Najwyższy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jeszcze nie rozpatrzył odwołania Sebastiana M. dotyczącego jego ekstradycji do Polski. Mężczyzna, podejrzany o spowodowanie wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, zaskarżył decyzję sądu w Dubaju w lutym. Jak informuje Radio Zet, polska prokuratura musi być gotowa na trzy scenariusze.