Egzamin na prawo jazdy w tych miastach to "łatwizna". Tu zdaje najwięcej kursantów

Zdjęcie: Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl


Egzamin na prawo jazdy jest nie lada wyzwaniem, a ostateczny wynik może również zależeć od miejsca, w którym kursant podchodzi do testów. Statystyki wskazują, iż ma to duże znaczenie, ponieważ zdawalność różni się znacząco w zależności od lokalizacji. W niektórych miejscowościach potrafi być choćby o kilkadziesiąt procent wyższa.
Egzamin na prawo jazdy dla wielu to prawdziwy koszmar. Kursanci muszą zmierzyć się zarówno z potężnymi kosztami, które rosną wraz z każdym nieudanym egzaminem, jak i sporym stresem. Sprawy nie ułatwiają liczne opowieści dotyczące egzaminatorów oraz miejsc uznawanych za pułapki przygotowane na przyszłych kierowców. Wygląda jednak na to, iż wybór miejsca zdawania egzaminów rzeczywiście może mieć znaczący wpływ na wyniki.


REKLAMA


Zobacz wideo 10 sekund do utraty prawa jazdy. Kierowcę czeka ponowny egzamin


Egzamin teoretyczny na prawo jazdy. Najlepszy wynik nie przekracza choćby 60 procent
Zarówno egzamin teoretyczny, jak i praktyczny można zdawać w dowolnym Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego (WORD) w Polsce. W tym przypadku miejsce zamieszkania czy zameldowania kursanta nie ma żadnego znaczenia. To doprowadziło między innymi do rozwinięcia się tak zwanej turystyki egzaminacyjnej, która polega na wybieraniu ośrodków z największą zdawalnością. Dane opublikowane pod koniec lutego 2025 roku przez Mubi wskazują, iż taka taktyka może okazać się wyjątkowo korzystna. Ze statystyk wynika, iż najwyższa zdawalność egzaminu teoretycznego jest w Lublinie. Tam aż 59 proc. kursantów zdaje egzamin na prawo jazdy. Wysokim wynikami mogą pochwalić się również: Rzeszów (58 proc.), Bydgoszcz (58 proc.) i Katowice (58 proc.).
Zobacz też: Kierowcy dostają wezwania do zapłaty. Chodzi o autostrady. "Nie klikaj"
Próg 50 proc. w gronie miast wojewódzkich został przekroczony również w:


Łodzi - 58 proc.,
Białymstoku - 57 proc.,
Poznaniu - 57 proc.,
Warszawie - 57 proc.,
Kielcach - 57 proc.,
Wrocławiu - 56 proc.,
Gdańsku - 56 proc.,
Krakowie - 56 proc.,
Toruniu - 55 proc.,
Olsztynie - 55 proc.,
Szczecinie - 53 proc.
Opolu - 52 proc.


Poniżej znalazł się jedynie Gorzów Wielkopolski (49 proc.). W mniejszych miejscowościach najlepsze wyniki w części teoretycznej osiągają kursanci w:


Bielsku-Białej - 58 proc.,
Suwałkach - 58 proc.,
Krośnie - 58 proc.


Najniższą zdawalność odnotowano zaś w: Nowym Sączu (49 proc.), Lesznie (48 proc.) i Nowym Targu (44 proc.).


Egzamin na prawo jazdy kat. B. Z praktyką potrafi być ciężej
Niestety statystyki wskazują, iż zdanie egzaminu praktycznego na prawo jazdy jest znacznie trudniejszym zadaniem. Choć liczby nie są już aż tak satysfakcjonujące, najlepszymi wynikami mogą pochwalić się takie miasta wojewódzkie, jak:


Rzeszów - 39 proc.,
Białystok - 38 proc.,
Wrocław - 38 proc.


Na kolejnych miejscach listy uplasowały się: Lublin (36 proc.), Olsztyn (34 proc.), Warszawa (34 proc.), Toruń (32 proc.), Poznań (32 proc.), Kraków (32 proc.), Kielce (31 proc.), Katowice (30 proc.), Bydgoszcz (30 proc.). W pozostałych miastach wojewódzkich wynik nie przekroczył progu 30 proc. Na ostatnich pozycjach znajdują się zatem:


Gdańsk - 29 proc.,
Gorzów Wielkopolski - 29 proc.,
Opole - 28 proc.,
Szczecin - 27 proc.,
Łódź 25 proc.


W mniejszych miejscowościach prym wiodą:


Jelenia Góra - 53 proc.,
Ostrołęka 52 - proc.,
Kalisz 50 proc.


Najniższą zdawalność odnotowano zaś w: Legnicy (31 proc.), Słupsku (30 proc.) i Koszalinie (25 proc.).


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.