W Łukowie 21-letni kierowca poniósł poważne konsekwencje za ponowne, znaczące przekroczenie prędkości. Jego niebezpieczna jazda została sklasyfikowana jako wykroczenie drogowe popełnione w „recydywie,” co skutkowało wysokim mandatem, punktami karnymi i odebraniem prawa jazdy.
Kierowca w „recydywie” dotkliwie ukarany
W poniedziałkowy wieczór policjanci z łukowskiej drogówki monitorowali prędkość pojazdów w obszarze zabudowanym, gdzie dozwolona prędkość wynosi 50 km/h. Dzięki zgłoszeniom z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa wytypowali niebezpieczny odcinek, na którym prędkość pojazdów jest regularnie przekraczana.
Ponad 90% szybciej niż nakazują znaki
O godzinie 22:00 funkcjonariusze zatrzymali do kontroli 21-letniego kierowcę samochodu marki Audi, który poruszał się z prędkością 94 km/h, co stanowiło ponad 90% przekroczenie dopuszczalnego limitu. Po sprawdzeniu historii kierowcy okazało się, iż mężczyzna miał już na koncie wykroczenia drogowe związane z nadmierną prędkością. Kierowcy, którzy powtarzają poważne naruszenia przepisów, takich jak:
- przekroczenie dozwolonej prędkości,
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu,
- złamanie zakazu wyprzedzania,
ponoszą szczególnie surowe konsekwencje finansowe i prawne.
Policja podwoiła mandat kierowcy
W przypadku 21-latka kara wyniosła dwukrotność standardowego mandatu — aż 5000 zł, a jego konto obciążono dodatkowo 15 punktami karnymi. Zgodnie z przepisami, kierowca stracił również prawo jazdy.
Co sądzisz o surowych karach za recydywę w ruchu drogowym? Czy mogą one skutecznie poprawić bezpieczeństwo na drogach? Podziel się opinią w komentarzu lub udostępnij artykuł.