Kierowca szarego mercedesa należącego do jednej z wypożyczalni samochodów w ostatnich dniach kilkukrotnie spowodował bardzo niebezpieczne sytuacje na autostradzie A4. Spowalniał ruch, blokował inne pojazdy a w jednym przypadku fizycznie zaatakował drugi pojazd. Do sieci trafiło wiele filmów. Pomiędzy incydentami policja zatrzymała mężczyznę i zabrała mu prawo jazdy, ale za inne wykroczenie. O "wyczynach" na A4 funkcjonariusze jeszcze wtedy nie wiedzieli. Więc pozostaje on na wolności.