Droga hamowania krótsza o 4 metry? To możliwe, gdy hamulce i opony się komunikują!

motogen.pl 2 dni temu

Czujniki w oponach informują o swoim stanie, a więc „mózg” samochodu może skuteczniej zarządzać siłą hamowania. Sprytne!

Brembo i Michelin łączą siły, dzięki czemu opony na bieżąco informują pojazd o swoim stanie – a dzięki temu systemy pojazdu stają się jeszcze bardziej „smart” i mogą lepiej dopasować sposób swojej pracy. Efekty są imponujące!

W pierwszej fazie testów, przeprowadzonej wyłącznie wirtualnie, modele opon i algorytmy Michelin zostały zintegrowane z inteligentnymi modelami hamowania Brembo i symulacjami pojazdów. W drugiej fazie przeprowadzono testy fizyczne na torach w Centrum Badawczym Michelin. Wyniki symulacji potwierdzono!

Testy wykazały skrócenie drogi hamowania choćby o 4 metry! Były to przypadki, w których samochód testowy wykorzystywał ABS. Testy były prowadzone w kontrolowanych warunkach, porównywano samochody na tych samych oponach, ze smart-systemami i bez nich.

Czy 4 metry to dużo? Biorąc pod uwagę, iż mniej więcej tyle wynosi średnia długość samochodu, to ograniczenie drogi hamowania może oznaczać, iż gdzieś jakiś motocyklista nie zostanie uderzony przez osobówkę.

Tym bardziej, iż poza skróceniem drogi hamowania, testy smart-systemu komunikującego opony z hamulcami wykazały także, iż układ hamulcowy miał szybszy czas reakcji, zminimalizowano utratę przyczepności, poprawiono stabilność boczną oraz wyeliminowano blokowanie kół. Wszystkie te czynniki przyczyniają się do płynniejszego, bardziej komfortowego prowadzenia pojazdu.

Smart opony Michelin wysyłają dane do układu hamulcowego Brembo wykorzystującego AI

Niezależnie od tego, jak bardzo zaawansowane systemy znajdują się na pokładzie samochodu czy motocykla, to zawsze opony pozostają jedynymi punktami styku pojazdu z nawierzchnią. Celem połączenia sił Michelin i Brembo jest usprawnienie tego ogniwa.

Innowacja opiera się na ciągłej wymianie danych w czasie rzeczywistym między oponami i układem hamulcowym. Po jednej stronie jest oprogramowanie Michelin Connected Solutions, które dostarcza dane o przyczepności opon. Po drugiej stronie jest układ hamulcowy Brembo Sensify. Unikalne informacje na temat opon umożliwiają inżynierom precyzyjne dostrojenie układu hamulcowego.

Bazując na unikalnym know-how w zakresie modelowania i symulacji fizyki opon, firma Michelin opracowała zestaw oprogramowania, które potrafi w czasie rzeczywistym informować „mózg” pojazdu o stanie opon. Oprogramowanie monitoruje zużycie (Michelin SmartWear), obciążenie (Michelin SmartLoad) i przyczepność (Michelin SmartGrip) opon. I co ciekawe, systemy te mogą współpracować ze wszystkimi markami opon.

Brembo Sensify wyznacza nowy punkt odniesienia dla układów hamulcowych, opracowany natywnie dla wszystkich nowoczesnego pojazdu. Jego wysoka elastyczność, skalowalność i zdolność adaptacji sprawiają, iż można go łatwo zintegrować z dowolnym pojazdem. Sensify łączy komponenty hamulcowe Brembo z cyfrowym mózgiem, który wykorzystuje sztuczną inteligencję, algorytmy i czujniki do niezależnego sterowania każdym kołem. Rezultatem jest jeden z najbardziej zaawansowanych układów hamulcowych, zaprojektowany z myślą o zapewnieniu wyjątkowych wrażeń z jazdy i zwiększonego bezpieczeństwa.

Wbrew pozorom, czujniki ukryte w oponach nie są pieśnią przyszłości. Już jakiś czas temu pisaliśmy, iż smart-opony mogą być przyszłością także w motocyklach. Już teraz opony w MotoGP posiadają tagi RFID dzięki którym dyrekcja wyścigu (i widzowie w transmisji) mają dane o oponach zawodników. Z kolei opony w ciężarówkach potrafią informować kierowcę i dyspozytora np. o stanie zużycia.

Jeżeli smart-opony przyczynią się do większego bezpieczeństwa i ogólnie lepszej jazdy, to dlaczego nie?

Idź do oryginalnego materiału