Po tym, jak młody kierowca dostawczego busa stracił nad nim panowanie, samochód zjechał z drogi, przebił ogrodzenie i zatrzymał się na ścianie budynku.

Było kilkanaście minut po północy, gdy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 30 w Pasieczniku. Na miejsce natychmiast dysponowano patrole, zastępy strażaków z OSP KSRG Lubomierz, OSP KSRG Pasiecznik oraz JRG PSP w Lwówku Śląskim.

Warunki pogodowe w nocy były nie najlepsze. Po ociepleniu, jakie dotarło do nas w ostatnich dniach przyszedł deszcz, w wyniku którego nawierzchnie dróg stały się śliskie, co znacząco wydłużyło drogę hamowania. Jak trudno w takich warunkach zapanować nad pojazdem przekonał się 19- letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego.

Z wstępnych ustaleń mundurowych wynika, iż młody kierowca jadąc drogą krajową od Gryfowa Śląskiego w stronę Jeleniej Góry, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad dostawczym busem, który zjechał z drogi, przebił ogrodzenie posesji i zatrzymał się dopiero na ścianie budynku, uszkadzając elewację.

Kierowca może mówić o sporym szczęściu, bo w zdarzeniu nie odniósł obrażeń.

– Kierowca był trzeźwy – wyjaśnia młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa KPP w Lwówku Śląskim.

Dziewiętnastolatek został ukarany mandatem.