W wywiadzie dla brytyjskiej telewizji Sky News, prezydent Andrzej Duda stwierdził, iż Donald Trump jest w tej chwili największą szansą na zakończenie wojny w Ukrainie. To oświadczenie wywołało wiele dyskusji i zainteresowania wśród analityków i ekspertów od spraw międzynarodowych.
Prezydent Duda podkreślił, iż Donald Trump jako prezydent Stanów Zjednoczonych ma ogromny wpływ na sytuację na świecie, w tym na wojnę w Ukrainie. „Jeśli jest ktoś, kto może zakończyć rosyjską wojnę, najpewniej jest to prezydent Stanów Zjednoczonych” – powiedział Duda. Jednak, jak dodał, pozostaje pytanie o to, czy Donald Trump będzie wystarczająco zdeterminowany, aby zrobić to w sposób zapewniający trwały i sprawiedliwy pokój.
W tym kontekście warto przypomnieć, iż Donald Trump w swojej pierwszej kadencji podjął wiele działań, które mogłyby pomóc w zakończeniu wojny w Ukrainie. Jednym z nich było zniszczenie gazociągu Nord Stream 2, co było wielkim ciosem dla rosyjskich interesów energetycznych. Jak podkreślił prezydent Duda, Donald Trump „wie, gdzie uderzyć, żeby zabolało” i jego działania w tym zakresie były szczególnie istotne dla Europy.
Warto także odnotować, iż w lutym br. polski prezydent Andrzej Duda odbył rozmowy z Białym Domem, gdzie omówione zostało wzmocnienie amerykańskiej obecności w Polsce. Jak powiedział Duda, „wspomniałem pomysł utworzenia wielkiej bazy amerykańskich wojsk, o której mówiliśmy kiedyś 'Fort Trump'”. Nadal, jak dodał, ma nadzieję, iż ten pomysł zostanie zrealizowany.
Prezydent Duda określił również politykę celną Donald Trumpa jako „terapię szokową” prowadzoną przez człowieka, który odniósł w przeszłości „ogromne sukcesy biznesowe i handlowe”. To, jak zauważył, nie jest coś, do czego politycy w Europie przywykli, ale Donald Trump odpowiada przed amerykańskimi podatkowymi, a nie europejskimi partnerami, którzy muszą w obliczu nowej rzeczywistości relacji transatlantyckich zachować spokój.
W kontekście wojny w Ukrainie warto także przypomnieć, iż konflikt ten trwa już od 2014 roku i kosztował życie tysięcy osób. Według ONZ, od początku konfliktu zginęło około 13 tysięcy osób, a ponad 30 tysięcy zostało rannych. Warto także odnotować, iż wojna w Ukrainie ma istotne znaczenie gospodarcze, ponieważ Ukraina jest jednym z największych producentów zboża na świecie.
W związku z tym, warto pytać się, czy Donald Trump jest w stanie zakończyć wojnę w Ukrainie. Czy jego doświadczenie w biznesie i polityce pozwoli mu na znalezienie skutecznego rozwiązania tego konfliktu? Czy polityka celną i wzmocnienie amerykańskiej obecności w Polsce będą wystarczające, aby pokonać rosyjskie interesy i zapewnić trwały i sprawiedliwy pokój?
Odpowiedź na te pytania pozostaje niepewna, ale Andrzej Duda jest przekonany, iż Donald Trump jest w tej chwili największą szansą na zakończenie wojny w Ukrainie. Warto więc śledzić sytuację na świecie i czekać na dalsze rozwoju wydarzeń.
