Do rowu i szpitala

Do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim trafił 18-letni motocyklista, który jechał za gwałtownie i jazdę skończył w przydrożnym rowie.

"16 października o godzinie 15:45 funkcjonariusze zostali skierowani do obsługi zadrzenia drogowego z udziałem motocyklisty, do którego doszło w miejscowości Kaliszkowice Kaliskie. Na miejscu ustalono, iż 18-letni mieszkaniec gm. Kraszewice, kierując motocyklem marki Yamaha, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu" - poinformowała ostrzeszowska komenda.

Mężczyzna trafił do ostrowskiego szpitala celem ustalenia obrażeń ciała. Postępowanie w tej sprawie prowadzi ostrzeszowska policja.