**Dziennik osobisty** Czy robisz to dla syna? Nie trzeba. Będę mieć nadzieję, a ty nie dasz rady mnie pokochać. Wychodząc ze szpitala, Kinga w drzwiach zderzyła się z mężczyzną. — Przepraszam — powiedział, zatrzymując na niej wzrok. W następnej chwili jego spojrzenie stało się wyniosłe i pełne pogardy. Odwrócił się, jakby już o niej zapomniał. […]