W czwartek 5 czerwca strażacy wyjeżdżali 1578 razy do usuwania skutków silnych burz, które przetoczyły się przez część województw.
Najwięcej pracy mieli strażacy z województw: małopolskiego – 523, śląskiego – 226 i mazowieckiego – 191.
Interwencje dotyczyły głównie usuwania powalanych drzew, uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych oraz zalanych budynków i dróg.
Kolejny dzień z burzami
Dzisiaj burzowo będzie zwłaszcza w pasie od północnej i środkowej Wielkopolski po zachodnie Podlasie.
Burze generować będą głównie intensywne opady deszczu i silne porywy wiatru. Lokalnie mogą wystąpić opady gradu. Szanse na trąby powietrzne będą niskie, ale nie zerowe. Komórki i klastry będą przemieszczać się na wschód i północny wschód i najpierw pojawią się w północno-zachodniej części kraju. Stąd na Mazurach, Mazowszu czy Podlasiu mogą wystąpić dość późno. Pierwsze burze mogą sporadycznie pojawić się przed południem, jednak większość z nich zacznie się formować wczesnym popołudniem. Szczyt aktywności burzowej przypadnie na godziny późno popołudniowe i wczesny wieczór. Do północy burze prawdopodobnie całkowicie zanikną – informuje Sieć Obserwatorów Burz.