Co za pech motocyklisty. Pochłonęła go dziura w drodze. Wynik sekcji okazał się zaskakujący
Zdjęcie: W wielkie zapadlisko na jezdni w Seulu wpadł motocyklista.
Wstrząsająca tragedia na ulicach Seulu (Korea). 34-letni motocyklista zmarł po tym, jak droga pod nim niespodziewanie zapadła się, a on wpadł do powstałej w ziemi ogromnej dziury. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 24 marca wieczorem, a ciało mężczyzny odnaleziono po 18 godzinach intensywnych poszukiwań. Sekcja zwłok wykazała, iż mężczyzna nie zginął z powodu obrażeń. Zabiło go coś zupełnie innego.