Ciężarówka utknęła między budynkami. Za kierownicą pijany Polak

polsatnews.pl 3 godzin temu

W centrum niemieckiego miasteczka doszło do zaklinowania się ciężarówki pomiędzy budynkami. Akcja służb trwała kilka godzin. Jak się okazało, sprawcą zamieszania był polski kierowca, który był pod wpływem alkoholu. Policja wszczęła postępowanie karne.

Do incydentu doszło w nocy z soboty na niedzielę w niemieckiej miejscowości Sulzbach-Rosenberg w Bawarii.

Kierowca tira, 61-letni Polak, próbował przejechać przez wąską ulicę Klostergasse, która - jak się okazało - nie była przystosowana do przejazdu tak dużego pojazdu.

ZOBACZ: Katastrofa w Wielkiej Brytanii. Mały samolot runął tuż po starcie

Podczas wykonywania manewru naczepa ciężarówki utknęła między budynkami, całkowicie blokując przejazd.

Ciężarówka utknęła między budynkami. Akcja trwała godzinami

Ponieważ kierowca nie był w stanie samodzielnie wyjechać zestawem, na miejsce przybyła lokalna policja oraz służby ratownicze. Aby uwolnić pojazd konieczne okazało wezwanie na miejsce specjalistycznej firmy z ciężkim sprzętem.

ZOBACZ: Katastrofa samolotu w Indiach. Pilot zadał dramatyczne pytanie moment przed tragedią

Usunięcie pojazdu z wąskiej ulicy zajęło ponad dwie godziny.

Polak sprawcą wypadku. Był w stanie nietrzeźwości

Przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem wykazało, iż kierowca był pijany - miał około 1,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przewieziony na badanie krwi.

ZOBACZ: Kłęby dymu w kurorcie. Luksusowy jacht stanął w płomieniach

Policja wszczęła postępowanie karne w związku z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym.

WIDEO: "Polska wzorcowym sojusznikiem". Wywiad z charge d'affaires ambasady USA
Idź do oryginalnego materiału