Chwile grozy na Podkarpaciu. Zagroził kierującej taksówką bronią, schował się w szafie

shareinfo.pl 1 tydzień temu
fot. Unsplash

36-letnia kierowczyni taksówki wiozła 23-letniego pasażera. Po zakończonym kursie młody mężczyzna wyznał, iż nie ma przy sobie gotówki, a po pieniądze pójdzie do domu. Po powrocie, zupełnie niespodziewanie, wyjął broń.

Jedna z nocnych przejażdżek taksówką w Rzeszowie niemal zakończyła się tragicznie. 36-latka, która pracuje jako kierowca w jednej z aplikacji do przewozu osób, w ramach jednego ze zleceń miała przetransportować 23-latka do miejscowości Krasne nieopodal Rzeszowa.

23-latek schował się w szafie

Po dotarciu na miejsce pasażer przekazał, iż zapomniał zabrać ze sobą portfela i pójdzie do domu po pieniądze. Po kilkunastu minutach 23-latek wrócił na miejsce, ale zamiast pieniędzy, wyjął przedmiot przypominający broń, po czym zaczął grozić kobiecie.

Na szczęście groźby nie przerodziły się w czyny. – Funkcjonariusze ustalili, gdzie zamieszkuje agresywny klient. W jednym z domów, na strychu w szafie, znaleźli chowającego się przed nimi 23-latka. W trakcie czynności policjanci ujawnili przedmiot, którym straszył pokrzywdzoną. Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego był pijany, miał ponad 1,6 promila alkoholu w swoim organizmie — przekazała Policja Podkarpacka.

Tego samego dnia mężczyzna został oskarżony o kierowanie gróźb karalnych, za co grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Kierującej taksówką na szczęście nic się nie stało.

Idź do oryginalnego materiału