Carmagedon na niemieckiej autostradzie. Ekspert tłumaczy, dlaczego policja długo nie mogła zatrzymać polskiego tira
Zdjęcie: Polski kierowca taranował samochody na niemieckich autostradach
Kierowca tira, który w sobotę wieczorem staranował kilkadziesiąt samochodów na niemieckich autostradach A46 i A1 musiał być pijany lub pod wpływem środków odurzających — uważają eksperci od bezpieczeństwa ruchu drogowego, z którymi rozmawiał Onet. — Raczej nie ma możliwości, by taki tir jechał na tempomacie i wcześniej zaprogramowaną trasą, bo kierowca zemdlał — uważa Tomasz, zawodowy kierowca z Podhala, pracujący w niemieckiej firmie spedycyjnej. Niemieckie media podają, iż za kierownicą ciężarówki, która taranowała jadące przed nim auta, siedział 30-letni Polak.