Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze było powodem dwóch zdarzeń drogowych, do których doszło w godzinach porannych na terenie powiatu włodawskiego.
Dzisiaj rano przed godziną 6 dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o dachowaniu pojazdu w Kołaczach. Na miejscu policjanci ustalili, iż kierujący samochodem Lublin 25-latek z gminy Urszulin na prostym odcinku drogi wpadł w poślizg w wyniku czego pojazd wjechał do rowu.
Po godzinie 7 policja otrzymała kolejne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym. Tym razem w miejscowości Jamniki kierująca pojazdem uderzyła w drzewo. Na miejscu policjanci ustalili, iż kierująca fordem wpadła w poślizg, wjechała do rowu i uderzyła w drzewo.
Podczas zimowej aury kluczem do bezpieczeństwa jest rozwaga, dostosowanie prędkości oraz sprawny i przygotowany do jazdy samochód.