Na Śląsku rośnie liczba wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. Od początku roku doszło już do blisko 190 takich zdarzeń, z czego ponad 40 zakończyło się poważnymi obrażeniami. Policja apeluje o ostrożność i przypomina, iż hulajnoga to pojazd, a jej prowadzenie wymaga przestrzegania przepisów – także trzeźwości.
Tylko od początku 2025 roku na terenie województwa śląskiego doszło już do 189 zdarzeń drogowych z udziałem kierujących hulajnogami elektrycznymi, w tym 42 wypadków, w których rannych zostało 41 osób. Dla porównania, w analogicznym okresie 2024 roku odnotowano 120 zdarzeń, w tym 25 wypadków i 23 osoby ranne.
Do szczególnie niebezpiecznych sytuacji doszło m.in. w Pszczynie, gdzie 15-latek jadąc hulajnogą zderzył się z rowerzystą i trafił do szpitala. W Radlinie – tam dwóch użytkowników hulajnóg poruszało się nocą pod wpływem alkoholu. W Tarnowskich Górach 14-latek zderzył się z samochodem po wjechaniu z chodnika na jezdnię. Natomiast w Bytomiu kobieta została ukarana mandatem w wysokości 1000 zł za jazdę hulajnogą po alkoholu. Z kolei Blachowni 14-letni chłopiec doznał obrażeń po tym, jak przewrócił się na hulajnodze w wyniku nadmiernej prędkości. Sprawę badają policjanci z Częstochowy.
Funkcjonariusze przypominają, iż kierowanie hulajnogą elektryczną po spożyciu alkoholu jest zabronione. Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu grozi mandat w wysokości 1000 zł, a w stanie nietrzeźwości – co najmniej 2500 zł. Policja apeluje o ostrożność i przestrzeganie przepisów, zwłaszcza w okresie letnim, gdy liczba użytkowników jednośladów na drogach znacząco wzrasta.