W miniony weekend na ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej funkcjonariusze zatrzymali kierowcę BMW, który pędził aż 133 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a sprawa trafi do sądu.
Policja przypomina, iż nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Funkcjonariusze zapowiadają dalsze kontrole i podkreślają, iż nieodpowiedzialne zachowania na drodze będą surowo karane.
Apelują także do wszystkich uczestników ruchu o rozsądek i przestrzeganie przepisów – bo bezpieczeństwo na drogach zależy od każdego .