Aż 5 wypadków w weekend w powiecie rzeszowskim

dziejesienapodkarpaciu.pl 3 godzin temu

W piątek, policjanci pracowali na miejscu trzech wypadków drogowych.

Pierwszy z nich miał miejsce przed godz. 7 na Placu Wolności w Rzeszowie. Kierujący mercedesem, 45-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, cofając potrącił 70-letnią pieszą. W wyniku zdarzenia piesza doznała obrażeń i karetką pogotowia została przewieziona do szpitala.

Dwie godziny później w Kamieniu, 59-letnia kierująca fiatem, mieszkanka powiatu rzeszowskiego, na drodze nr 787, na łuku drogi w lewo, najprawdopodobniej straciła panowanie nad pojazdem, zjechała do prawej krawędzi jezdni, gdzie zderzyła się z pieszą. W wyniku tego zderzenia, 51-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego, została ranna i trafiła do szpitala.

Do kolejnego zdarzenia z udziałem osoby pieszej doszło przed godz. 14.30. Jak ustalili policjanci, kierujący bmw, 36-letni mieszkaniec Rzeszowa, jadąc ulicą Karowa w kierunku alei Rejtana, na łuku drogi w lewo zderzył się z 70-letnią mieszkanką powiatu rzeszowskiego, która przebiegała przez jezdnię z prawej na lewą stronę. 70-latka, w wyniku poniesionych obrażeń została hospitalizowana.

W sobotę pracowaliśmy na miejscu jednego wypadku, do którego doszło przed godz. 11, na ulicy Lubelskiej. Kierujący mitsubishi, 42-letni mieszkaniec Rzeszowa, najechał na tył pojazdu poprzedzającego marki Kia, którym kierował 65-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego. W wyniku zdarzenia, do szpitala trafiła 60-letnia pasażerka pojazdu kia.

W niedzielę przed godz. 13, funkcjonariusze otrzymali informację o zdarzeniu drogowym w Borku Starym. Jak wstępnie ustalili mundurowi, kierujący mazdą, 65-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego, jadąc z Tyczyna, na łuku drogi w prawo zjechał na przeciwległy pas, gdzie zderzył się z jadącym w przeciwnym kierunku mitsubishi. W wyniku zderzenia pojazdów, rana została 41-letnia kierująca mitsubishi.

Niestety, w trakcie 3 dni stróże prawa ujawnili 5 osób, które zdecydowały się na kierowanie pojazdem mimo tego, iż wcześniej piły alkohol.
W piątek po godz. 16, policjanci ruchu drogowego w Sokołowie Małopolskim zatrzymali do kontroli kierującego citroenem. Ustalili, iż 36-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego był pijany. Miał ponad alkoholu w organizmie.

Kilkadziesiąt minut później, dyżurny miejski otrzymał informację, o nietrzeźwej kierującej alfą romeo. Policjanci pojechali to sprawdzić. W Krasnem zatrzymali do kontroli czarną alfę romeo, którą kierował 36-letni mieszkaniec Niska. Jak ustalili mundurowi, kilka minut wcześniej na stację paliwa w Krasnem przyjechała 35-letnia kierująca pojazdem marki Alfa Romeo. Następnie pasażer pojazdu, 36-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego, wsiadł jako kierujący i odjechał ze stacji paliw w kierunku Łańcuta.

Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kobiety i mężczyzny. Ustalili, iż oboje byli pijani. 35-latka miała ponad 2,5 promila alkoholu, a do tego nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami. 36-latek również był nietrzeźwy, miał 2,10 promila alkoholu.

Tego samego dnia, przed godz. 23, na ulicy Przemysłowej w Rzeszowie, stróże prawa zatrzymali do kontroli drogowej kolejną alfę romeo, której 44 letni kierujący miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

W sobotę przed godz. 9, policjanci z Dynowa otrzymali informację o kolizji, do jakiej doszło na ulicy Kościuszki. Jak ustalili, 65-letnia kierująca volkswagenem, w trakcie cofania zderzyła się z lexusem. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 65-lakti ustalili, iż w organizmie miał prawie 0,6 promila alkoholu.

Policjanci przypominają, iż kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości to poważne przestępstwo, za które grozi do 3 lat więzienia oraz wysoka grzywna. choćby niewielka ilość alkoholu w organizmie ma wpływ na naszą percepcję i refleks. Pijani kierowcy stwarzają realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu.

Idź do oryginalnego materiału