Atakował policjantów kijami, uciekł przed nimi skacząc do wody

Na Wyspie Spichrzów w Gdańsku doszło niedawno do niezwykłego incydentu, który błyskawicznie obiegł internet. Zarejestrowane przez przypadkowych świadków nagranie przedstawia niecodzienną sytuację, w której mężczyzna, uzbrojony w kije, próbuje odstraszyć interweniujących policjantów, a następnie ucieka wpław przez Motławę.

Niecodzienna ucieczka w sercu Gdańska

Zdarzenie miało miejsce w okolicy jednej z najbardziej uczęszczanych turystycznie części miasta, w pobliżu popularnej restauracji. Jest to obszar, który codziennie przyciąga wielu turystów oraz mieszkańców, co sprawia, iż tego rodzaju sytuacje są jeszcze bardziej szokujące. Na nagraniu widać, jak mężczyzna, wymachując kijami, próbuje trzymać na dystans funkcjonariuszy policji, którzy starają się go opanować. W pewnym momencie policjanci na chwilę wycofują się, co wykorzystuje agresor, decydując się na ryzykowną ucieczkę.

Ucieczka przez Motławę

Widząc chwilowe wycofanie się policjantów, mężczyzna postanowił rzucić się do wody, by uciec na drugi brzeg rzeki. To zaskakujące zachowanie natychmiast zwróciło uwagę przechodniów, którzy zaczęli rejestrować całą sytuację. Film gwałtownie zyskał popularność w mediach społecznościowych, stając się jednym z najczęściej komentowanych materiałów tego dnia.

Interwencja policji

Funkcjonariusze policji obecni na miejscu zdarzenia poinformowali, iż mężczyzna zachowywał się w sposób niebezpieczny i agresywny, wymachując ostrymi kijami. Według aspiranta sztabowego Mariusza Chrzanowskiego z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, agresor nie reagował na wezwania do zaprzestania działań, co zmusiło funkcjonariuszy do zastosowania gazu pieprzowego. Policja miała również na względzie bezpieczeństwo przechodniów, co dodatkowo skomplikowało interwencję.

Mężczyzna, zdając sobie sprawę, iż nie ma realnej drogi ucieczki, wskoczył do Motławy, ale został zatrzymany przez funkcjonariuszy z komisariatu wodnego. Aktualnie trwa analiza zebranych materiałów, a podejrzanemu mogą zostać postawione zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariuszy publicznych.

Reakcje społeczne

Nagranie incydentu rozprzestrzeniło się po mediach społecznościowych, gromadząc tysiące wyświetleń i wywołując skrajne reakcje. Część internautów traktuje całe zajście jako zabawny epizod, podczas gdy inni wyrażają zaniepokojenie zarówno postępowaniem mężczyzny, jak i przebiegiem interwencji policyjnej. Wydarzenie to, choć zakończyło się bez poważniejszych konsekwencji, zwróciło uwagę opinii publicznej na kwestie bezpieczeństwa w gdańskich punktach turystycznych.

Zobacz nagrania:

Miejsce akcji Gdańsk. Facet z kijem próbował atakować policjantów, policjant opróżnił na niego cały gaz, ale na nic się to zdało.

Szkoda, iż wysłano na interwencje do agresywnego mężczyzny drogówkę zamiast prewencję. Wyglądałoby to zupełnie inaczej. pic.twitter.com/tUGfsZqJU6

Najlepszy filmik dziś XDDDD pic.twitter.com/vP8GY4QdGy