Akt oskarżenia w sprawie wypadku, w którym zginął 12-letni chłopiec

Jest akt oskarżenia w sprawie śmiertelnego wypadku na odcinku drogi z Wadąga do Słup, w którym zginął 12-letni mieszkaniec gminy Dywity. Było to w maju. Chłopiec został śmiertelnie potrącony na przejściu dla pieszych.

Prokurator Rejonowy Prokuratury Olsztyn Północ oskarża w tej sprawie Romana J. Mężczyzna miał, według ustaleń śledczych, nieumyślne naruszyć zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. – Kierując samochodem osobowym nie zachował ostrożności, nie obserwował drogi i nie zatrzymał się przed przejściem, mimo iż znajdował się na nim pieszy, którego przepuszczał jadący z naprzeciwka samochód – przekazał rzecznik prokuratury okręgowej w Olsztynie prokurator Daniel Brodowski.

Doszło do potrącenia Krzysztofa B. Na skutek obrażeń ciała pokrzywdzony zmarł w szpitalu wojewódzkim w Olsztynie. W toku postępowaniu uzyskano między innymi opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, który stwierdził, iż bezpośrednią przyczyną tego zdarzenia było niezachowanie szczególnej ostrożności przez kierującego pojazdem, który zbliżał się do przejścia dla pieszych.

Podejrzany od początku nie przyznaje się do winy i twierdzi, iż nie widział pieszego. Cały czas podlega dozorowi policyjnemu, nie może też opuszczać kraju. Do tego tragicznego wypadku doszło na początku czerwca.

12-latek przechodził przez jezdnię na oznakowanym przejściu dla pieszych.

– Jeden z kierowców ustąpił pierwszeństwa, natomiast po chwili nadjechał, z większą prędkością, inny pojazd, którym kierował 74-latek. Doszło do potrącenia – przekazał wtedy mediom mł. asp. Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

ŹRÓDŁO: RO