Ewakuacja osób ze zbombardowanego budynku, pierwsza pomoc przedmedyczna, rozwinięcie wojskowego szpitala polowego oraz współdziałanie wojska i służb ratowniczych to główne tematy ćwiczeń, które odbyły się w dniach 27-29 marca br. w powiecie zamojskim.
Scenariusz ćwiczeń zakładał, jak najwierniejsze oddanie realiów rzeczywistej akcji ratunkowej po ataku rakietowym na budynek szkoły. Pomysłodawcą i głównym organizatorem przedsięwzięcia byli żołnierze z 251 kompanii lekkiej piechoty z Zamościa. W ćwiczeniach obok zamojskich terytorialsów uczestniczyła Grupa Zabezpieczenia Medycznego 2 Lubelskiej Brygady OT, jednostki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z powiatu zamojskiego, Pogotowie Ratunkowe z Zamościa oraz studenci Akademii Zamojskiej.
Główną areną ćwiczeń był opuszczony budynek dawnego gimnazjum w miejscowości Średnie Duże w gminie Nielisz. Terytorialsi wspólnie ze służbami przeprowadzili akcję ratowniczą, doskonaląc takie umiejętności, jak przeszukiwanie zniszczonego budynku, triaż (segregacja medyczna), ewakuacja osób, udzielanie pierwszej pomocy poszkodowanym oraz transport rannych do wojskowego szpitala polowego w pobliskim Nieliszu, przygotowanego przez Grupę Zabezpieczenia Medycznego 2 LBOT.
– Naszym zadaniem było rozwinięcie w trybie alarmowym elementów placówki medycznej poziomu pierwszego, przyjęcie poszkodowanych i sprawdzenie wcześniej wykonanych procedur przedmedycznych. W ramach leczenia ambulatoryjnego nasze zadania polegały na udzielaniu kwalifikowanej pomocy medycznej, reanimacji, ustabilizowaniu stanu pacjentów oraz przygotowaniu ich do bezpiecznego transportu do placówek leczniczych – powiedział sierż. rat. med. Łukasz Brodacz z GZM 2 LBOT.
Zadania realizowane w terenie poprzedzone były wykładami i warsztatami w Centrum Symulacji Medycznej przy Akademii Zamojskiej. Terytorialsi mieli okazję szkolić się u boku doświadczonych ratowników medycznych i pracować na nowoczesnym sprzęcie, jak fantomy odzwierciedlające faktyczny stan osób poszkodowanych, zestawy do pozorowania urazów, czy trenażery do wkłuć i płynoterapii.
– Podczas warsztatów żołnierze uczyli się, m.in. procedur postępowania podczas zdarzeń masowych, segregacji medycznej, postępowania z pacjentami z urazami wielonarządowymi, monitorowania parametrów życiowych, zaopatrywania ran, prowadzenia zaawansowanej resuscytacji krążeniowo-oddechowej (ALS), a także różnych metod ewakuacji poszkodowanych – powiedział Krzysztof Obolewicz, doświadczony ratownik medyczny, wykładowca Akademii Zamojskiej i jednocześnie żołnierz 25 batalionu lekkiej piechoty w Zamościu.
Ćwiczenia tego typu są bardzo istotną częścią systemu szkolenia żołnierzy WOT, których zadaniem jest wpieranie lokalnych społeczności. Ważnym aspektem ćwiczeń było doskonalenie współdziałania z innymi służbami ratowniczymi w przypadku wystąpienia zdarzeń masowych.
Materiał nadesłany