Wczoraj w województwie lubelskim doszło do dwóch niebezpiecznych incydentów kolejowych. W powiecie włodawskim 60-letnia kierująca Suzuki zderzyła się z pociągiem towarowym, a w powiecie bialskim podczas manewrów zderzyły się dwie lokomotywy. Na szczęście w obu przypadkach nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Zderzenie samochodu z pociągiem w powiecie włodawskim
Do pierwszego zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym w powiecie włodawskim. Policjanci ustalili, iż 60-letnia kierująca Suzuki nie ustąpiła pierwszeństwa nadjeżdżającemu pociągowi towarowemu, co doprowadziło do zderzenia z lokomotywą. Na szczęście zarówno kobieta, jak i załoga lokomotywy wyszli z wypadku bez szwanku. Pojazd osobowy został jednak poważnie uszkodzony, a policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu.
Zderzenie lokomotyw w Małaszewiczach
Drugie zdarzenie miało miejsce na terenie parku wagonowego w Małaszewiczach, w powiecie bialskim. 32-letni maszynista-stażysta, kierując lokomotywą z wagonami, nie zachował ostrożności i najechał na stojącą lokomotywę, w której znajdował się 57-letni maszynista. W wyniku zderzenia starszy z mężczyzn doznał obrażeń i trafił do szpitala. Na szczęście jego obrażenia okazały się niegroźne.
Badanie alkomatem wykazało, iż obaj maszyniści byli trzeźwi. Uszkodzeniu uległy jednak pojazdy oraz fragment torowiska. Na miejscu pracowała komisja kolejowa, która bada przyczyny incydentu.