Już na początku rozmowy, od kobiety policjanci wyczuli silny zapach alkoholu. Sprawdzili jej stan trzeźwości i jak się okazało, mieli dobre podejrzenie. Kobieta miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. 46-latka tłumaczyła policjantom, iż wczoraj była na weselu, gdzie piła „bimber” i podejrzewa, iż badanie może "coś" wykazać. Kiedy zobaczyła wynik, dodała, iż rano była również na poprawinach, gdzie wypiła jeszcze 200 mililitrów wódki. Z imprezy poprawinowej do domu odwiózł ją znajomy. Jednak w ciągu dnia okazało się, iż potrzebuje ona wyjechać. Podejrzewała, iż może nie być do końca trzeźwa, jednak nie powstrzymało jej to przed kierowaniem - poinformowała Komenda Miejska Policji w Łomży.
Decyzją policja